Data publikacji: 07.02.2025
.
Oświadczenie przewodniczącej Ursuli von der Leyen na wspólnej konferencji prasowej z premierem Donaldem Tuskiem z okazji wizyty Kolegium w ramach polskiej prezydencji
Drogi Donaldzie,
Dziękujemy za przywiezienie nas tutaj, do Twojego rodzinnego Gdańska. Rzeczywiście, wizyta Europejskiego Centrum Solidarności była naprawdę inspirująca. Odważni mężczyźni i kobiety z Solidarności, którzy przewodzili pokojowej transformacji do demokracji, stawili czoła uciskowi narzuconemu przez Moskwę, aby ich dzieci mogły dorastać w wolnym kraju. Zakotwiczyli Polskę w demokratycznych wartościach wolności, praworządności i praw człowieka — samym fundamencie Unii Europejskiej. A spójrz na Polskę, która właśnie rozpoczyna swoją drugą prezydencję w Unii Europejskiej: to jest prawdziwe dziedzictwo Gdańska, które tu widzimy, i to tutaj Polska odzyskała należne jej miejsce w Europie.
Drogi Donaldzie,
Uczyniłeś bezpieczeństwo centralnym tematem swojej prezydencji i słusznie. Od czasu, gdy Rosja przywróciła wojnę na kontynent europejski, bezpieczeństwo leży u podstaw wszystkiego, co robimy. Zagrożenia, z którymi się mierzymy, są bardziej złożone i różnorodne. Ostatnie incydenty na Morzu Bałtyckim pokazują, że każdy element infrastruktury jest potencjalnym celem. Stąd potrzeba włączenia wymiaru bezpieczeństwa do każdej europejskiej polityki i działania. Zacznę więc od obrony. Ten nowy cykl polityczny oznacza początek nowej ery w europejskiej obronie. Przez trzy lata wojny Putina zwiększyliśmy produkcję wojskową. Ale to nie wystarczy, musimy zrobić więcej. Bardziej niż kiedykolwiek musimy wydawać więcej, musimy wydawać lepiej i musimy wydawać razem. Ponieważ Europa potrzebuje wzrostu w obronie. Współczesna wojna wymaga skali, technologii i koordynacji – zbyt dużych, aby którekolwiek z naszych państw członkowskich mogło sobie z nimi poradzić w pojedynkę. Ale tutaj właśnie połączenie sił z europejską współpracą przynosi efekty. Będziemy potrzebować finansowania – zarówno publicznego, jak i prywatnego; będziemy potrzebować więcej współpracy – dla lepszej interoperacyjności i niższych kosztów; prostszego prawodawstwa, na przykład w zakresie zamówień publicznych; i więcej innowacji. Wreszcie, jeśli wydajemy miliardy pieniędzy podatników na obronę, potrzebujemy zwrotu z inwestycji w postaci większej wiedzy fachowej i lepszych miejsc pracy tutaj, w Europie. My, jako Komisja, przygotowujemy Białą Księgę na temat przyszłości europejskiej obronności i przedstawimy ją do połowy marca.
Mój drugi punkt dotyczy gotowości. Gotowość musi nas prowadzić we wszystkich naszych działaniach, aby proaktywnie reagować na pełne spektrum zagrożeń. Opierając się na raporcie Niinistö, wkrótce zaproponujemy Strategię Unii Gotowości. Ponieważ gotowość musi być odzwierciedlona w każdej polityce. Oznacza to również zajęcie się zagrożeniami hybrydowymi. Wiem, że Polska jest pod ogromną presją ze strony hybrydowych ataków reżimu na Białorusi i w Rosji. Cynicznie wykorzystują ludzką rozpacz. Wabią migrantów na granicę, przy współpracy przemytników, handlarzy i sieci przestępczych. To nie jest tylko kwestia dwustronna, z którą musi poradzić sobie sama Polska. To wyzwanie europejskie, więc potrzebuje europejskiego rozwiązania. Ponieważ to my, Europejczycy, decydujemy, kto przyjeżdża do Europy i w jakich okolicznościach. Nie Łukaszenka ani Putin z pomocą przemytników i handlarzy. Rzeczywiście, musimy zwiększyć wspólne finansowanie obrony i zagrożeń hybrydowych. I omawialiśmy na nieformalnym posiedzeniu Rady Europejskiej możliwość zapewnienia większej przestrzeni dla budżetów krajowych w celu zwiększenia wydatków na obronę i zwalczania zagrożeń hybrydowych. Drugą myślą było to, że możemy potrzebować wspólnego europejskiego finansowania. Ale będziemy potrzebować również większego finansowania z Europejskiego Banku Inwestycyjnego, ale także z sektora bankowości prywatnej. I rzeczywiście, jak powiedziałeś, Donaldzie, w grudniu zapewniliśmy dodatkowe finansowanie na bezpieczeństwo granic w Polsce. A podczas prezydencji przedstawimy propozycję zwiększenia możliwego wsparcia. Ale musimy również przyjrzeć się nielegalnym migrantom, którzy nie mają prawa pobytu w UE, w przypadku negatywnej decyzji w sprawie ich wniosku o azyl. Muszą wrócić do domu, do swojego kraju. Tutaj przedstawimy propozycję przyspieszenia tych powrotów.
Trzeci punkt dotyczy konkurencyjności. Bezpieczeństwo i konkurencyjność idą ręka w rękę. Silna gospodarka sprawia, że jesteśmy bardziej odporni na globalne wstrząsy i mniej podatni na przymus lub zależność. W zeszłym tygodniu uruchomiliśmy Compass Competitiveness – nasz strategiczny przewodnik na nadchodzące miesiące i lata. Pierwszym priorytetem Compass jest zamknięcie luki innowacyjnej. Mamy bardzo inteligentnych ludzi z przełomowymi pomysłami, ale muszą oni uzyskać większy dostęp do jednolitego rynku, aby się rozwijać i mieć większy dostęp do kapitału. W szczególności, jeśli chodzi o sztuczną inteligencję, musimy upewnić się, że inteligentne firmy mogą naprawdę współpracować z europejskim jednolitym rynkiem, naszym najlepszym i największym atutem.
Drugim priorytetem jest wspólna mapa drogowa dla konkurencyjności i dekarbonizacji. A jej sercem jest Clean Industrial Deal, który przedstawimy pod koniec tego miesiąca. Chodzi o wsparcie energochłonnych gałęzi przemysłu, a także o wsparcie naszych inteligentnych start-upów, aby mogły odnieść większy sukces dzięki przełomowym innowacyjnym produktom, które wprowadzają na rynek. Ale oczywiście chodzi również o obniżenie kosztów energii. To musi być główny temat. Ciężko pracujemy, aby zwiększyć energię niskoemisyjną – czyli energię odnawialną i jądrową – ponieważ jest ona rodzima. Energia odnawialna tworzy dobre miejsca pracy tutaj, w Europie; zapewnia nam bezpieczeństwo energetyczne – to jest ważne; obniża ceny; i co najważniejsze, czyni nas niezależnymi, zwłaszcza od rosyjskich paliw kopalnych.
Jak powiedziałeś Donaldzie, jeśli chodzi o cele, pozostajemy stanowczy, Europa utrzymuje kurs na swój cel neutralności klimatycznej do 2050 r. Ponieważ wszyscy wiemy, że młodzi ludzie, następne pokolenie, nasze dzieci, nigdy by nam nie wybaczyły, gdybyśmy nie działali teraz. Transformacja jest potrzebna. Ale w kwestii tego, jak tam dotrzeć, w kwestii drogi naprzód, musimy być elastyczni, musimy być pragmatyczni. Ta transformacja nigdy wcześniej nie miała miejsca, więc wszyscy razem uczymy się wiele i musimy się dostosować w tym samym czasie, gdy osiągamy nasz cel z silną gospodarką, silnym przemysłem i konkurencyjną Unią Europejską. Pytamy nasz przemysł, czego potrzebuje, aby iść naprzód, współpracujemy z konkretnymi sektorami. Właśnie rozpoczęłam Strategiczny Dialog z przemysłem motoryzacyjnym, aby również zapytać ich, co możemy zrobić, jak możemy ich wesprzeć, abyśmy osiągnęli ich cele, które wspólnie wyznaczyliśmy. I wkrótce zrobię to samo dla sektora stalowego. Ponieważ on również stoi przed konkretnymi wyzwaniami. Jest pod ogromną presją ze strony kosztów energii po chińskie nadwyżki mocy produkcyjnych zalewające europejski rynek. Dlatego rozpoczniemy strategiczny dialog z sektorem stalowym, aby w sposób skoncentrowany omówić to, czego potrzebuje on do osiągnięcia naszych wspólnych celów.
Trzecim priorytetem jest uproszczenie i przyspieszenie biznesu. W tym miesiącu będziemy mieli duży pakiet uproszczeń, nazywamy go Omnibus, jest bardzo ważny, jest pierwszym z całej serii – będziemy mieli całą flotę omnibusów. Zasada polega na cięciu biurokracji. Musimy sprawić, aby biznes w Europie był szybszy i łatwiejszy. Zaproponujemy również Strategię Jednolitego Rynku, aby poprawić funkcjonowanie naszego wyjątkowego rynku dla wszystkich branż. I uruchomimy Unię Umiejętności, wiemy, że wykwalifikowana siła robocza jest absolutnie potrzebna w Unii Europejskiej, skupiając się na uczeniu się przez całe życie i zatrzymywaniu umiejętności. Polska prezydencja odegra kluczową rolę w kierowaniu wszystkimi tymi dyskusjami – a nawet nie wymieniłam wszystkich – jest wiele do zrobienia, ale wiem, że jest w doskonałych rękach.
Na koniec, drogi Donaldzie,
Polska prezydencja zbiega się również z pierwszymi sześcioma miesiącami nowej administracji USA. Nasze transatlantyckie partnerstwo jest fundamentalne dla promowania pokoju, bezpieczeństwa i dobrobytu. Ale dostrzegamy również potencjalne wyzwania. Są miejsca pracy, przedsiębiorstwa, gałęzie przemysłu tutaj i w USA, które opierają się na transatlantyckim partnerstwie. Całkowita wartość handlu między nami wynosi 1,5 biliona dolarów. Chcemy utrzymać silne partnerstwo transatlantyckie. Nie tylko ze względu na nasze historyczne więzi. Ale dlatego, że to po prostu mądry biznes. Więc angażujemy się, promujemy pragmatyczny program, a jednocześnie będziemy gotowi, jeśli zajdzie taka potrzeba, chronić nasze własne interesy. Jak widać, praca przed nami jest ogromna. Dlatego jestem tak wdzięczna, że mam was u swego boku i że mogę liczyć na europejskiego ducha Polski.
Dziękuję bardzo.