Data publikacji: 04.02.2014

Akcesja Turcji do Unii Europejskiej - rozmów ciąg dalszy

Czy Turcja powinna stać się kolejnym krajem członkowskim Unii Europejskiej? Mimo iż dialog polityczny w tej sprawie został wznowiony, perspektywa dołączenia Turcji do Wspólnoty wydaje się raczej odległa.


Relacje Turcji z UE

Mimo iż formalnie rozmowy w sprawie przystąpienia Turcji do Unii Europejskiej rozpoczęły się już w 1987 roku, to status tego państwa w procesie negocjacyjnym zmienia się bardzo powoli. Państwa członkowskie wyrażają bowiem obawy co do słuszności decyzji zmierzających do włączenia Turcji do Wspólnoty. Jednakże zacieśnianie stosunków ekonomicznych z Turcją jest nie tylko nieuniknione, ale ma miejsce już od dawna. Aktualnie ponad 75% inwestycji w Turcji pochodzi właśnie z UE.

Dialog w Brukseli

21 stycznia 2014 roku premier Turcji Recep Tayyip Erdoğan, przybył do Brukseli z dwudniową wizytą mającą na celu omówienie przyszłości Turcji w UE. Rozmowy jednak przypadły na niekorzystny dla tego państwa okres. Turcja bowiem ma zamiar uchwalić prawo znoszące niezależność sądów czyniące je, wraz z prokuraturą, poddanym ministrowi sprawiedliwości. Zasada ta jednak stoi w sprzeczności z kryterium kopenhaskim mówiącym o obowiązku stosowania rozdziału władzy. Do bieżących problemów politycznych utrudniających bieżące prowadzenie rozmów akcesyjnych należą również podejrzenia o korupcję wśród wysoko postawionych polityków partii premiera Erdoğana.

Mając w pamięci, iż negocjacje akcesyjne zostały wznowione zaledwie w listopadzie 2013 roku, po prawie 3 latach przerwy, a wczorajsza wizyta premiera w Brukseli jest pierwszą od pięciu lat, ostatnie wydarzenia zdecydowanie nie zadziałały na korzyść Turcji. Za ponownym zamrożeniem rozmów negocjacyjnych opowiadają się Niemcy, którzy wraz z Cyprem, Grecją, Austrią czy Francją, należą do grupy krajów będących w opozycji do idei pełnego zjednoczenia Turcji z UE. Polska zajmuje w tej sprawie stanowisko „warunkowego poparcia”.

Dwie strony medalu

Dla Wspólnoty jednak jako całości istnieją zarówno plusy jak i minusy przystąpienia Turcji do UE. Poza powszechnie znanymi Europejczykom obawami przed akcesją Turcji takimi, jak: różnice kulturowe i religijne, bezpieczeństwo granic, nieposzanowanie praw człowieka, wymieniane są także pozytywy: poszerzenie rynku zbytu, zyskanie udziałów w kontrolowanych przez Turcję obszarach bogatych w surowce energetyczne, udowodnienie światu, iż UE nie jest zamkniętym klubem, lecz jest otwarta także na przyjmowanie krajów o odmiennej kulturze i religii.

Pomimo iż wtorkowa wypowiedź przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso wyrażała optymizm w dalszym prowadzeniu rozmów akcesyjnych, wydaje się jednak, że Turcja nie prędko dołączy do unijnego klubu.

 

Źródło: http://www.twojaeuropa.pl/4362/akcesja-turcji-do-unii-europejskiej-rozmow-ciag-dalszy

Copyright © 2021 Wir Poznań | Wszelkie prawa zastrzeżone.