Data publikacji: 22.05.2014

Alkohol w UE

Każdy Europejczyk po 15. roku życia wypija rocznie 10,9 l czystego alkoholu – wynika z najnowszego raportu WHO. Polska jest pod tym względem europejskim średniakiem, z piwem jako ukochanym napojem.


Światowa Organizacja Zdrowia (WHO, World Health Organization), agencja ONZ specjalizująca się w problematyce zdrowotnej, opublikowała tegoroczną edycję raportu na temat spożycia alkoholu na świecie (w jęz. ang. TUTAJ). Na pierwszy rzut oka wynika z niego, że Europa jest jednym z najbardziej pijanych kontynentów – spożycie alkoholu na głowę mieszkańca jest tutaj bardzo wysokie.

Świat

Średnio światowo, każdy człowiek powyżej 15 roku życia spożywa rocznie 6,2 l czystego alkoholu. Autorzy raportu zwracają jednak uwagę na bardzo duże odejścia od średniej w zależności od regionu, „na przykład w regionie wschodniego Morza Śródziemnego tylko 5,4 proc. ludności napiło się jakiegokolwiek alkoholu w ciągu ostatnich 12 miesięcy (...). Natomiast po drugiej stronie skali jest Europa, w której mieszka 14,7 proc. światowej ludności, ale która jest odpowiedzialna za ponad jedną czwartą światowej konsumpcji alkoholu".

Niskie spożycie alkoholu na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego można tłumaczyć czynnikami kulturowymi, szczególnie zakazem spożycia alkoholu przez Islam, który jest dominującą religią w tamtej części świata. Średnia spożycia dla regionu bliskowschodniego, w większości złożonego z państw muzułmańskich, jest dziesięciokrotnie niższa od światowej – wyniosła 0,7 l czystego alkoholu na głowę rocznie. Jest też tam najwięcej na świecie abstynentów – 89,8 proc. ludności powyżej 15 roku życia nie miało nigdy w ustach alkoholu. Dla porównania, w Europie ten wskaźnik wynosi 20,6 proc.

Jest to również jedyny region na świecie, w którym spożycie „nierejestrowanego alkoholu" (tj. alkoholu nieobjętego rządowym nadzorem, niepodlegającemu akcyzie, czyli np. alkohol domowej roboty, alkohol przemycony lub alkohol ze źródeł niespożywczych) jest wyższe niż spożycie „rejestrowanego alkoholu".

Europa

Europa natomiast faktycznie odbija w górę od średniej światowej. Co roku Europejczycy spożywają (per capita) prawie 11 l czystego alkoholu. Następny w globalnym rankingu jest region Ameryk, jednak tam konsumpcja na głowę mieszkańca jest o 2,5 l niższa niż w Europie i wynosi 8,4 l.

Nasz kontynent jest również jedynym na świecie, w którym spożywane są mniej więcej po równo wszystkie trzy podstawowe kategorie napojów alkoholowych: piwo, wino oraz napojów wysokoprocentowych (przekraczających 20 proc. obj. alkoholu). Podczas gdy w innych regionach można dostrzec silne preferencje ku jednemu z tych trzech typów (np. do piwa w Amerykach czy napojów wysokoprocentowych w Azji Południowo-Wschodniej), to w Europie rozkładają się one prawie równo i wynoszą, odpowiednio, 32,9 proc., 25,7 proc. oraz 39,9 proc. Pozostałe 1,5 proc. to spożycie napojów nie pasujących do pozostałych kategorii, jak np. wzmacniane wino.

Co do poszczególnych państw w Europie, trzy pierwsze miejsca w spożyciu alkoholu przypadają kolejno Białorusi, Mołdowie i Litwie. Spożywa się w nich, odpowiednio, 17,5 l, 16,8 l, 15,4 l na głowę mieszkańca po 15. roku życia (jest to również światowa czołówka). W regionie europejskim wg definicji WHO (zawierającym również Eurazję) najmniej alkoholu pije się w Turcji – 2 l per capita.

UE i Polska

Jeżeli chodzi o samą UE, to średnie spożycie per capita jest tutaj na poziomie 11,4 l, o pół litra wyższe niż w przypadku całego regionu. Najwięksi konsumenci alkohol w Unii to Litwini ze spożyciem 15,4 l na mieszkańca. Za nimi są Rumuni – 14,4 l oraz Węgrzy – 13,3 l. Z państw członkowskich niebędących państwami postkomunistycznymi najwięcej pije się w Portugali – 12,9 l per capita. Na dole stawki są natomiast Włochy (6,7 l na osobę), Malta (7 l) oraz ex aequo Cypr i Szwecja (po 9,2 l).

Polska w tym zestawieniu jest w środku stawki – na 13. miejscu spośród 53 państw ujętych w regionie europejskim oraz na 7. spośród 28 państw unijnych. Polacy piją 12,5 l czystego alkoholu na głowę, a jedna czwarta społeczeństwa powyżej 15. roku życia to abstynenci (27,3 proc.).

W naszym kraju nastąpiło odwrócenie trendu z wczesnych lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy to po rozpadzie bloku wschodniego w Polsce, jak i w innych krajach postkomunistycznych dominowało spożycie alkoholi mocnych. Obecnie jednak to piwo odpowiada za ponad połowę (55 proc.) alkoholu pitego przez Polaków. Ponadto, od 10 lat poziom konsumpcji alkoholu w Polsce utrzymuje się na stałym poziomie – średnia za lata 2003-2005 wynosiła 13 l, a z lat 2008-2010 – 12,5 l, tyle co obecnie (pełna wersja raportu o Polsce jest na str. 229 raportu WHO).

Wersja „The Economist"

Magazyn „The Economist" przygotował własne zestawienie światowej konsumpcji alkoholu (TUTAJ). Wyliczając spożycie per capita autorzy zestawienia wyłączyli z niego abstynentów, co doprowadziło do powstania zupełnie innego rankingu (choć za część różnic może odpowiadać fakt, że „The Economist posługiwał się danymi z 2010 r.).

Pierwsze trzy miejsca przypadają państwom, które w rankingu ogólnym były w drugiej setce: Czadowi, Zjednoczonym Emiratom Arabskim oraz Gambii, w których liczba abstynentów przekracza 80 proc. populacji. Poprzez wyłączenie z wyliczenia abstynentów państwa będące na czele oficjalnego rankingu spadły o kilkanaście-kilkadziesiąt pozycji w dół. Pierwsza w rankingu WHO Białoruś wylądowała w „The Economist" na 31. miejscu, Mołdowa na 18., a Rosja – na 30., za Polską, która będąc na 20. miejscu na świecie była wyprzedzona przez Islamską Republikę Iranu (w której nielegalne jest spożywanie alkoholu przez obywateli wyznania muzułmańskiego, czyli 90-95 proc. społeczeństwa). (kk)

Autor: www.euractiv.pl


Copyright © 2021 Wir Poznań | Wszelkie prawa zastrzeżone.