Data publikacji: 22.11.2011
W zakończonych w nocy z piątku na sobotę negocjacjach, prowadzonych przez polską prezydencję, ustalono, że przyszłoroczny budżet wyniesie 147,2 mld euro po stronie zobowiązań i 129 mld euro po stronie płatności.
To tyle, ile proponowały państwa członkowskie.
- Udało nam się uzgodnić budżet Unii Europejskiej na 2012 oraz dodatkowo poprawkę do tegorocznego budżetu, co było częścią kompromisu - powiedział Jacek Dominik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.
To pierwszy raz od wejścia w życie Traktatu z Lizbony, gdy Rada i PE zdołały osiągnąć porozumienie w sprawie budżetu rocznego w terminie przewidzianym prawem (upływał on 21 listopada w nocy).
- Jest dobry, powiedziałbym nawet bardzo dobry – powiedział o budżecie sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Mikołaj Dowgielewicz, który dodał, że budżet ten odpowiada na potrzeby walki z kryzysem.
- Rośnie na przykład pula środków na politykę spójności, która jest skutecznym narzędziem tworzenia wzrostu gospodarczego. - Jest też trochę przesunięć, które są korzystne, jeśli chodzi o politykę zagraniczną . (…) Cieszymy się z tego, że pan komisarz Janusz Lewandowski tak sprawnie ten budżet przeprowadza – dodał Mikołaj Dowgielewicz.