Europe Direct Poznań

Data publikacji: 27.01.2011

Eurodeputowani o działalności CIA na terenie UE

Deputowani na posiedzeniu poświęconym torturom i nielegalnemu przetrzymywaniu więźniów zapoznali się z najnowszym raportem Amnesty International. Wysłuchali też byłego specjalnego sprawozdawcy z ramienia ONZ Manfreda Nowaka.

Parlament Europejski szczegółowo badał sprawę rzekomych lotów i więzień CIA na terenie krajów Unii w poprzedniej kadencji. W sprawozdaniu przyjętym w 2007 r. wskazano, że w latach 2001-2005 nad Europą odbyło się ponad tysiąc lotów zorganizowanych przez CIA. Deputowani wskazali też, że w Europie mogły również być tajne więzienia Agencji. Choć na to ostatnie stwierdzenie nie znaleźli dowodów.

Według eurodeputowanych Podkomisji Praw Człowieka po informacjach ujawnionych w ostatnich miesiącach do sprawy działalności CIA w Europie warto wrócić. Chcą uzupełnić swoje prace i sprawdzić czy państwa Unii wykonały rekomendacje PE z poprzedniego raportu.

"Tajne więzienia są jak czarne dziury, gdzie wszystko może się zdarzyć" - ostrzegał portugalski deputowany Carlos Coelho (Europejska Partia Ludowa), który był w poprzedniej kadencji wiceprzewodniczącym komisji tymczasowej badającej te sprawę. Coelho podkreślał, że trzeba zrobić wszystko by do podobnych przypadków nie dochodziło w przyszłości.

Julia Hall z Amnesty International i Manfred Nowak, były sprawozdawca ONZ mówili europosłom, że od czasu przyjęcia raportu przez PE na światło dzienne wyszło wiele nowych informacji. Hall podkreślała, że rządy i poszczególnie ludzie, którzy brali udział w tym procederze, nie mogą uniknąć odpowiedzialności za łamanie praw człowieka.

Brytyjska deputowana Sarah Ludford (Liberałowie) mówiła o konieczności większej współpracy z krajami Unii w sprawie wyjaśnienia działalności CIA. Portugalska europosłanka Ana Gomes (Sojusz Socjalistów i Demokratów) przekonywała, że trzeba też poruszyć sprawę tworzenia tajnych więzień na statkach morskich.

Źródło: PE