Dziś (21 kwietnia) osiągnięto wstępne porozumienie negocjatorów Parlamentu Europejskiego i unijnych krajów w sprawie pakietu klimatycznego. Dotyczy zwiększenia redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2030 r. z 40 do 55 proc. Uzgodniono także, że Komisja Europejska zaproponuje pośredni cel klimatyczny na 2040 r.

Negocjatorzy reprezentującej Radę portugalskiej prezydencji w UE i Parlamentu Europejskiego osiągnęli dziś (21 kwietnia) na ranem porozumienie, które zakłada zwiększenie celu redukcji emisji gazów cieplarnianych w UE z 40 proc. do co najmniej 55 proc. do 2030 r. w porównaniu z poziomem z 1990 r.

Europa pierwszym neutralnym klimatycznie kontynentem?

Uzgodnienia, by zaczęły obowiązywać, muszą jeszcze zaakceptować kraje członkowskie i europosłowie na sesji plenarnej. W uzgodnieniu jest również mowa o 2050 r. jako próbie osiągnięcia przez Unię celu neutralności klimatycznej.

„Jesteśmy bardzo zadowoleni z tymczasowego porozumienia osiągniętego dzisiaj. Europejskie prawo klimatyczne wyznacza ramy dla prawodawstwa Unii na nadchodzących 30 lat”, skomentował Joao Pedro Matos Fernandes, minister do spraw środowiska i klimatu Portugalii, która kieruje w tym półroczu pracami Wspólnoty.

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen napisała w mediach społecznościowych, że przyjęła porozumienie z „wielkim zadowoleniem”. „Nasze polityczne zobowiązanie, by stać się pierwszym neutralnym klimatycznie kontynentem do 2050 r., nabrał ram prawnych”, napisała.

W myśl porozumienia ustanowiona ma zostać także Europejska Naukowa Rada Doradcza ds. Zmian Klimatu, która ma składać się z 15 ekspertów. Gremium będzie doradzało ws. klimatów oraz zajmowało się sprawozdaniami.

Uzgodniono także, że Komisja Europejska zaproponuje pośredni cel klimatyczny na 2040 r., razem z uwzględnieniem orientacyjnego budżetu na emisje gazów cieplarnianych na lata 2030-2050.

Szczyt klimatyczny Bidena

Porozumienie udało się osiągnąć w przeddzień szczytu klimatycznego organizowanego z inicjatywy prezydenta USA Joego Bidena.

W Leaders Summit on Climate weźmie udział czterdzieścioro światowych liderów. Wśród zaproszonych są również przywódcy największych rywali USA – Chin oraz Rosji, a także prezydent Polski Andrzej Duda.

Na rządzie Joego Bidena ciąży wielka presja związana z polityką klimatyczną. Organizacja szczytu może uczynić ze Stanów Zjednoczonych nieoficjalnego globalnego lidera w walce z globalnym ociepleniem.

Autor: Euractiv