Data publikacji: 06.05.2009
Parlament poparł w pierwszym czytaniu projekt dyrektywy nowelizującej przepisy dotyczące informowania w specyfikacji technicznej o zużyciu energii przez oferowane w sprzedaży produkty elektryczne. Parlament poparł również projekt dyrektywy, która nakłada obowiązek wychwytywania szkodliwych oparów paliw podczas tankowania na stacjach benzynowych.
Dzięki odpowiedniemu oznakowaniu produktów (klasy wydajności energetycznej oznaczone są symbolami od A do G) konsumenci mogą odróżnić nowoczesne produkty od produktów starszych lub mniej energooszczędnych. Posłowie uważają, że świadectwo klasyfikacji energetycznej powinno być ważne tylko przez okres 3 do 5 lat. Regularny przegląd etykiet pozwoli uwzględnić zmiany wynikające z postępu technologicznego.
W przyszłości oznakowanie klasyfikacji produktów zostanie rozciągnięte nie tylko na produkty zużywające energię elektryczną przeznaczone dla przemysłu (jak lady chłodnicze lub automaty do sprzedaży towarów), ale także na produkty, które nie zużywają energii, ale które mogą przyczynić się do znacznych oszczędności w jej zużyciu. Dotyczy to głownie materiałów i produktów budowlanych, takich jak ramy i oszklenia okien, futryny i skrzydła drzwiowe, etc.
Posłowie proponują, aby władze publiczne ogłaszając przetarg na dostawę towarów uwzględniały w kryteriach oceny klasę efektywności energetycznej zamawianych urządzeń. Kryterium to powinno obowiązywać przy zamówieniach publicznych, których wartość przekracza 15 000 euro
Parlament poparł także przepisy, które - w trosce o czyste powietrze - mają regulować wychwytywanie szkodliwych oparów na stacjach benzynowych. W tym przypadku Parlament doszedł do porozumienia z państwami członkowskimi, które pozwoli przyjąć dyrektywę w pierwszym czytaniu.
Benzyna zawiera lotne związki organiczne, które parują, wypełniając pustą przestrzeń w baku powyżej paliwa. Podczas tankowania pojazdu opary te są wypychane z baku przez wlewane paliwo i jeżeli nie zostaną wychwycone, przedostają się do atmosfery.
Substancje lotne, po przedostaniu się do atmosfery wchodzą w reakcję z tlenkami azotu i pod wpływem światła słonecznego tworzą między innymi tak zwany ozon przygruntowy. Ozon to gaz złożony z trójatomowych cząsteczek tlenu. Choć obecność ozonu w górnych partiach atmosfery chroni nas przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, wdychany w dużych ilościach może być szkodliwy dla zdrowia ludzi. Wzrostowi poziomów ozonu przypisuje się zwiększenie ogólnej śmiertelności i liczby hospitalizacji związanych z chorobami układu oddechowego. Ozon nie tylko wpływa na zdrowie ludzkie, lecz także jest szkodliwy dla roślin i zbiorów w rolnictwie.
Benzen to kolejna lotna substancja, która uwalnia się z baków dziesiątek milionów samochodów. Jest czynnikiem rakotwórczym, któremu przypisuje się zwiększanie ryzyka wystąpienia chorób takich jak białaczka. Choć przede wszystkim wdychają go palacze wraz z dymem papierosowym, do naszego organizmu benzen przedostaje się również razem z oparami benzyny i spalinami samochodowymi.
Posłowie chcą, by opary benzyny emitowane do atmosfery podczas tankowania samochodów osobowych były odzyskiwane bezpośrednio na stacjach paliw. W istniejącej dyrektywie uregulowano już kontrolę emisji organicznych substancji lotnych wynikających ze składowania i dystrybucji paliwa.
Opary benzyny emitowane podczas tankowania samochodów osobowych nie są obecnie objęte przepisami na szczeblu UE. Zakres istniejących przepisów krajowych różni się zwłaszcza pod względem minimalnej wielkości objętych nimi stacji benzynowych, wymaganej wydajności zbierania oparów i systemów przestrzegania przepisów po instalacji. Dlatego pojawiła się konieczność zaproponowania uregulowań na szczeblu UE.