Data publikacji: 22.01.2010

Najważniejsze momenty styczniowej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego

Posłowie zebrali się w Strasburgu na pierwszej sesji plenarnej w 2010 roku. Przesłuchania desygnowanych komisarzy i wycofanie się kandydatki z Bułgarii już na początku tygodnia zwróciły uwagę mediów.


Deputowani zajęli się także trzęsieniem ziemi na Haiti, priorytetami hiszpańskiej prezydencji w UE i sytuacją w Iranie. Wybrali też ponownie Nikiforosa Diamandourosa na stanowisko rzecznika praw obywatelskich.
 
Cztery kolejne przesłuchania desygnowanych komisarzy odbyły się w Strasburgu. Wiadomość o rezygnacji kandydatki z Bułgarii, Rumiany Żelewej dotarła we wtorek do prasy. Przesłuchania desygnowanych komisarzy to "przykład europejskiej demokracji parlamentarnej w działaniu" powiedział przewodniczący Parlamentu Jerzy Buzek. Dodatkowe przesłuchanie nowej kandydatki z Bułgarii odbędzie się 3 lutego.
 
Rusza hiszpańskie przewodnictwo: Zmniejszenie zależności energetycznej UE, popularyzacja handlu internetowego, rozwój elektrycznych pojazdów jako forma przeciwdziałania zmianom klimatycznym oraz poprawa jakości szkolnictwa wyższego, to cztery priorytety nakreślone przez premiera Zapatero podczas debaty inaugurującej hiszpańskie przewodnictwo w UE. Szefowie grup politycznych życzliwie przyjęli zapowiedź walki z kryzysem gospodarczym, choć nie zawsze zgadzali się co do proponowanych w tym celu środków.
 
Trzęsienie ziemi na Haiti: Otwierając o 17.00 pierwszą w nowym roku sesję plenarną Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, przewodniczący Jerzy Buzek okazał solidarność narodowi haitańskiemu dotkniętym wielką tragedią trzęsienia ziemi. "Naszym celem jest ulżyć cierpieniu ludzi, a w perspektywie długoterminowej odbudowa kraju", powiedziała Lady Ashton, Wysoki Przedstawiciel UE do Spraw Zagranicznych w swoim pierwszym oświadczeniu wygłoszonym przed Parlamentem Europejskim. Catherine Ashton poinformowała, że ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich podjęli decyzję o przekazaniu 220 milionów euro w formie pomocy dla Haiti
 
Parlament Europejski wybrał ponownie Nikiforosa Diamandourosa (EL) na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Diamandouros, który sprawuje tę funkcję od 2003 roku uzyskał w tajnym głosowaniu 340 głosów. Na stanowisko kandydowali także Włoch Vittorio Bottoli oraz Belg Pierre-Yves Monette. Europejski Rzecznik Praw Obywatelskich zajmuje się rozpatrywaniem skarg obywateli UE na nieprawidłowości w instytucjach europejskich.
 
Handel ludźmi przybiera coraz większe rozmiary: Choć niewolnictwo w Europie zostało zniesione 200 lat temu, dziś sprzedaje się tysiące ludzi. Handel obejmuje wykorzystywanie seksualne i wyzysk w pracy, pracę przymusową, domowe niewolnictwo i inne formy eksploatacji, w tym usuwanie organów. Jest uważany za jedno z najpoważniejszych przestępstw na całym świecie. Ponad 80% ofiar stanowią kobiety, mówi posłanka Anna Hedh. Wraz ze słowacką koleżanka, Edit Bauer z centroprawicowej EPP, na styczniowej sesji w Strasburgu przedstawiły Komisji i Radzie zapytanie na temat handlu ludźmi.
 
Iran: Rząd w Teheranie łamie prawa człowieka, policja torturuje studentów, demonstracje opozycji są brutalnie tłumione. Ponury obraz sytuacji w Iranie, o której posłowie rozmawiali z szefową unijnej dyplomacji, Catherine Ashton, dopełnia arogancka postawa władz, które wbrew wspólnocie międzynarodowej rozwijają program jądrowy. Ewentualne sankcje wobec Iranu nie powinny godzić w walczące o wolność społeczeństwo, uważają posłowie.
 
Posłowie wraz z przedstawicielami Rady i Komisji dyskutowali o wynikach grudniowego szczytu klimatycznego w Kopenhadze. Zdaniem posłów uczestniczących w konferencji w ramach oficjalnej delegacji PE, tak słabe porozumienie zawarte w Kopenhadze należy uznać za duże rozczarowanie. Rezultat i przebieg rozmów wskazują na konieczność niezwłocznego zreformowania metod prac ONZ. Posłowie z żalem przyjęli fakt, że porozumienie zawarte w Kopenhadze nie jest prawnie obowiązującym dokumentem, a uznaje jedynie za konieczne ograniczenie wzrostu temperatury o mniej niż 2°C.
 
SWIFT. "irytujące", " w stylu kamikaze", "nie do przyjęcia " - takie głosy z ław poselskich padały pod adresem sekretnych działań międzyrządowych, które za plecami deputowanych doprowadziły do zawarcia okresowej umowy UE-USA w sprawie przekazywania bankowych danych SWIFT w celu zwalczania terroryzmu. Posłowie otrzymają ostatecznie 25 stycznia oficjalne wersje językowe porozumienia, które wchodzi w życie 1 lutego, obiecał hiszpański minister spraw europejskich, Diego Lopez Garrido. Odpowiednie zaangażowanie Parlamentu Europejskiego jest potrzebne przy negocjacjach w sprawie nowego porozumienia, uważają posłowie.

Copyright © 2021 Wir Poznań | Wszelkie prawa zastrzeżone.