Samolot Tu-154 z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim, jego małżonką Marią, 86 innymi pasażerami oraz załogą na pokładzie rozbił się w sobotę o godz. 8.56 w pobliżu lotniska pod Smoleńskiem w Rosji. Nikt nie przeżył katastrofy. 
Wśród pasażerów byli również wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, prezes NBP, Rzecznik Praw Obywatelskich oraz wielu wysokich rangą urzędników, wojskowych, posłów, duchownych oraz przedstawiciele Rodzin Katyńskich.

Prezydent RP Lech Kaczyński i wszystkie osoby znajdujące się z nim na pokładzie samolotu miały wziąć udział w obchodach 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Uroczystości miały się rozpocząć w sobotę przed południem w lesie pod Smoleńskiem, gdzie na mocy decyzji z 5 marca 1940 r. Biura Politycznego WKP(b) NKWD wymordowało kilka tysięcy polskich jeńców.

W sobotę o godz. 17.30 przed siedzibą Komisji Europejskiej w Brukseli 27 flag Unii Europejskiej zostało opuszczonych do połowy masztu. Podobnie stało się z polską i unijną flagą przed siedzibą Parlamentu Europejskiego w Brukseli.

Poniedziałek będzie w Brukseli dniem żałoby w instytucjach europejskich, zaplanowane na poniedziałek unijne spotkania zostaną poprzedzone dwiema minutami ciszy.

Kondolencje polskim władzom i Polakom złożył w sobotę szef Komisji Europejskiej Jose Barroso oraz Catherine Ashton - Wysoki Przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, wiceprzewodnicząca KE.