Data publikacji: 13.10.2011

Sesja plenarna w Brukseli, 12-13 października 2011 r.

Podczas otwarcia sesji plenarnej, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek z nadzieją przyjął oznaki postępującej normalizacji sytuacji w Libii i Tunezji.


Potępiał jednocześnie akty przemocy, do których doszło ostatnio w niektórych innych krajach regionu. Nawiązał również do wyroku ukraińskiego sadu w sprawie byłej premier tego kraju Juli Tymoszenko.
 
Wyrok na Tymoszenko motywowany politycznie
Jerzy Buzek stanowczo potępił wczorajszy wyrok w sprawie przywódczyni ukraińskiej opozycji, Julii Tymoszenko. "Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o wyroku sądu skazującym byłą premier Ukrainy Julię Tymoszenko na siedem lat więzienia. Mamy obawy, że wyrok ten jest umotywowany politycznie i dowodzi selektywnego stosowania prawa w tym kraju. Nasz niepokój budzą także niezawisłość i przejrzystość procesu sądowego". Przewodniczący Buzek podkreślił, że wzmocnienie praworządności i rzeczywistej niezależności sądownictwa to warunki niezbędne dla podpisania pod koniec tego roku Umowy Stowarzyszeniowej Ukrainy z UE". Buzek podkreślił, że właściwe stosowanie prawa jest warunkiem wstępnym dla wszelkich umów o współpracy pomiędzy Unią Europejską i Ukrainą.
Rezolucja w sprawie Ukrainy zostanie poddana pod głosowanie na drugiej październikowej sesji plenarnej w Strasburgu.
 
Z nadzieją i obawą o południowych sąsiadach
Zwracając uwagę na sytuację w krajach Bliskiego Wschodu, w szczególności niedawne zamieszki w Egipcie, przedłużające się antyrządowe protesty w Jemenie, Bahrajnie i Syrii oraz zbliżające się wybory w Tunezji, Jerzy Buzek powiedział, że rozwój wydarzeń w regionie rodzi jednocześnie nadzieję i obawy. "Doceniamy stopniową stabilizacje sytuacji w Libii. Obawy budzi jednak sytuacja humanitarna uchodźców i wysiedleńców", zauważył przewodniczący, dodając, że Tunezja także weszła na drogę ku pierwszym, prawdziwie wolnym, wyborom. Niepokój budzi natomiast eskalacja przemocy w Egipcie. Władze wojskowe zamiast eskalować napięcia powinny zachować powściągliwość oraz zapewnić bezpieczeństwo członków mniejszości religijnych w tym kraju. "W Syrii i Jemenie reżimy wciąż reagują przemocą na żądania obywateli. Musimy stale apelować do państw Unii Europejskiej i społeczności międzynarodowej by przeciwstawiły się brutalnym represjom i wspierały dążącą do demokratycznych zmian opozycję", powiedział Jerzy Buzek.
Przygotowania do nadchodzącego szczytu Rady Unii Europejskiej
 
Posłowie omówią z przedstawicielami Rady i Komisji najważniejsze zagadnienia zbliżającego się szczytu Rady Unii Europejskiej, który odbędzie się w Brukseli 23 września. Najważniejsze zagadnienia, które zostaną poruszone to polityka gospodarcza, a w szczególności konkurencyjność i wzrost gospodarczy UE. Zostanie również poruszona kwestia przygotowania do zaplanowanych na listopad szczytu G20 oraz konferencji klimatycznej w Durbanie.
 
Nowe zasady eksportu broni
Posłowie przyjmą nowe przepisy Unii Europejskiej dotyczące kontroli eksportu broni myśliwskiej i sportowej. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w czwartek, ale projekt ustawy jest już nieformalnie uzgodniony z Radą. Oprócz zapewnienia maksymalnie wysokiego bezpieczeństwa, Parlament chce także zagwarantować, że myśliwi bądź posługujący się bronią sportowcy, w przypadku wyjazdu poza granice Unii Europejskiej nie będą zmuszeni przechodzić niepotrzebnych procedur.
 
Schengen: Europosłowie wspierają Bułgarie i Rumunię
Europosłowie opowiedzą się za prawem Rumunii i Bułgarii do wejścia do strefy Schengen na tych samych warunkach co pozostali członkowie Unii. W związku z decyzją Holandii i Finlandii o zablokowaniu przystąpienia Bułgarii i Rumunii do strefy Schengen, Parlament zwróci się do Rady i Komisji z zapytaniem czy narzucenie obu krajom dodatkowych kryteriów i, tym samym, bezterminowe odroczenie ich włączenia do strefy Schengen jest zgodne z prawem. Parlamentarzyści przypominają, że oba państwa spełniły wszystkie wymagania umożliwiające przystąpienie do porozumienia, dlatego nie powinny być zakładnikami populistycznego dyskursu.
 
Parlament dał zielone światło rozszerzeniu strefy Schengen o Bułgarie i Rumunię już w czerwcu tego roku. Ale we 22 września na powiększenie nie zgodziły się w Radzie Finlandia i Holandia. Te dwa kraje chcą by Rumunia i Bułgaria spełniły dodatkowe kryteria. Tłumaczą to obawami przed napływem przestępczości zorganizowanej i korupcji.
 
Deputowani podkreślają jednak, że Sofia i Bukareszt spełniły wszystkie wymagane do członkostwa w Schengen warunki. PE wzywa kraje Unii do wypełnienia swoich zobowiązań i przyjęcie do strefy nowych członków.
 
W środę deputowani będą na ten temat dyskutować z Komisją i Radą. Chcą wiedzieć czy takie traktowanie Bułgarii i Rumunii jest nie tylko fair, ale i zgodne z europejskim prawem. Posłowie mają obawy, że Holandią i Finlandią kierowały nacjonalistyczne pobudki. Do zmiany stanowiska wezwał Amsterdam i Helsinki także przewodniczący PE Jerzy Buzek.
 
W projekcie rezolucji, który ma być głosowany w najbliższy czwartek deputowani zaznaczają, że nie można nakładać na kraje Unii, które są w trakcie procesu przystąpienia do Schengen, dodatkowych warunków.
 
Rozszerzenie Schengen wymaga zgody wszystkich 22 państw Unii znajdujących się w strefie. Na terenie państw członkowskich nie ma kontroli granicznych. Oprócz 22 krajów Unii są w niej także Islandia, Norwegia i Szwajcaria.

Copyright © 2021 Wir Poznań | Wszelkie prawa zastrzeżone.