Data publikacji: 11.02.2011

Turcja i Czarnogóra: Ciągle jeszcze dużo do zrobienia

Turcja i Czarnogóra - postępy tych krajów w drodze do członkostwa w UE ocenili 10 lutego europosłowie Komisji Spraw Zagranicznych PE.


Wskazali postępy, ale także problemy jakie muszą być jeszcze rozwiązane. Unia w ciągu ostatnich dekad poszerzyła się z sześciu do 27 krajów, a w kolejce do wspólnoty czekają kolejne kraje. Wszystkie muszą spełnić ściśle określone kryteria, zarówno demokratyczne, polityczne, jak i gospodarcze.
 
Turcja rozpoczęła negocjacje z UE w 2005 r. (z wnioskiem wystąpiła prawie 20 lat wcześniej). Ciągle pozostaje wiele trudnych tematów, które spowolniają turecką drogą do Unii. Deputowani mówili między innymi o reformie konstytucyjnej, wolności prasy, prawach kobiet i ochronie mniejszości narodowych.
 
W raporcie jest też mowa o napięciach Turcji z sąsiadującymi krajami - Cyprem i Grecją. Deputowani apelują o poprawienie tych relacji, wyjątkowo trudna sytuacja dotyczy rozmów Turcji z Cyprem.
 
Innym krajem, którego sytuacji przyjrzeli się europosłowie to Czarnogóra. Wniosek o członkostwo w UE złożyła w 2008 r., w 2010 r. unijni przywódcy oficjalnie przyznali jej status państwa kandydującego.
 
Deputowani cieszyli się z tej decyzji Rady Europejskiej. I podkreślali, że liczą, że negocjacje z tym krajem rozpoczną się jeszcze w tym roku - po opublikowaniu najnowszego raportu Komisji Europejskiej o postępach w przygotowaniach do członkostwa w UE.
 
Z Czarnogórą też nie brakuje trudnych tematów. Europosłowie mówili m.in. korupcji, przestępczości zorganizowanej (zwłaszcza o procederze prania pieniędzy i przemycie), dyskryminacji i kłopotach z uznaniem wolności prasy. 
 
Od sześciu do 27 do...
 
Unia rozszerzała się już wielokrotnie, dzięki temu powiększyła się z sześciu państw założycielskich do dzisiejszych 27. Do największego rozszerzenia doszło w 2004 r., kiedy do UE weszło 10 państw (w tym Polska). Dziś kilka europejskich państw ma status kandydata: Chorwacja, Islandia, Czarnogóra, Była Jugosłowiańska Republika Macedonii i Turcja.
 
Nie brakuje też państw, które są traktowane jako potencjalni kandydaci w bliskiej przyszłości: Albania, Bośnia i Hercegowina, Serbia i Kosowo. Jeśli spełnią określone warunki, to będą mogły przystąpić do negocjacji z Unią.
 
Najbliższa członkostwu jest Chorwacja. Podczas posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych 26 stycznia deputowani zgodzili się, że negocjacje z tym krajem powinny się zakończyć w pierwszej połowie tego roku. Deputowani przyjrzą się sytuacji w Chorwacji na najbliższej sesji plenarnej w Strasburgu (w środę 16 lutego).
Źródło: PE

 

Copyright © 2021 Wir Poznań | Wszelkie prawa zastrzeżone.