Data publikacji: 15.01.2010
Komisja Europejska przeznacza 3 miliony euro na humanitarną pomoc dla Haiti, dotkniętego najtragiczniejszym od dwustu lat trzęsieniem ziemi.
Pieniądze te mają umożliwić doraźną pomoc medyczną dla ofiar kataklizmu oraz budowę tymczasowych schronień. Według wstępnych szacunków, trzęsienie ziemi mogło pochłonąć życie nawet kilkudziesięciu tysięcy Haitańczyków.
Przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Barroso przekazał wyrazy głębokiego współczucia ofiarom kataklizmu oraz ich rodzinom. Jednocześnie zapowiedział, że Europa będzie w brać aktywny udział w międzynarodowej akcji pomocy dla Haiti.
- Jesteśmy zasmuceni informacjami o dramatycznym trzęsieniu ziemi na Haiti. Stale zbieramy informacje, żeby móc ustalić jak bardzo ucierpieli mieszkańcy. Zarówno ja jak i moi koledzy z Komisji oferujemy Haiti swoją pełną pomoc, uruchomimy wszystkie dostępne instrumenty by pomóc Haitańczykom w tym trudnym dla nich okresie. Jesteśmy myślami z ofiarami i ich rodzinami – powiedziała wiceprzewodnicząca KE Catherine Ashton.
Ashton, która jest jednocześnie wysokim przedstawicielem ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, koordynując akcję dla Haiti będzie blisko współpracować z Karelem De Guchtem, odpowiadającym w Komisji za pomoc humanitarną oraz Stavrosem Dimasem, odpowiedzialnym m.in. za obronę cywilną.
Obecnie unijna agenda odpowiadająca za pomoc humanitarną (ECHO) pracuje nad oceną sytuacji i potrzeb, by móc dostarczyć to co w pierwszej fazie po trzęsieniu jest najbardziej potrzebne.
Dotychczasowe, natychmiastowe przeznaczenie 3 mln euro było możliwe dzięki tzw. szybkiej ścieżce funduszu pomocowego. Pieniądze te posłużą na zapewnienie ofiarom trzęsienia ziemi schronień i opieki medycznej. Pomoc zostanie dostarczona poprzez międzynarodowe organizacje humanitarne. Do Haiti z sąsiedniej Dominikany wyruszył ekspert ECHO, który z miejsca będzie informował o rozwoju sytuacji.
Wtorkowe trzęsienie ziemi na Haiti miało siłę 7 stopni w otwartej skali Richtera – jego epicentrum znajdowało się zaledwie 10 km od stolicy, Port au Prince. Prezydent Rene Preval powiedział, że ocenie nie może podać nawet przybliżonych danych na temat liczby zabitych. – Mówi się nawet 50 tys.zabitych – stwierdził.
Kraje Unii Europejskiej, jako jedne z pierwszych, zaoferowały pomoc zrujnowanemu Haiti. Ekipy ratownicze i medyczne gotowe do wyjazdu zaoferowały m.in. Belgia, Francja, Polska, Francja, Wielka Brytania i Włochy.
W związku z kataklizmem szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton odwołała planowaną wizytę w Azji by koordynować pomoc dla Haiti. Jej mąż, były prezydent Bill Clinton poleciał do Port au Prince jako nadzwyczajny wysłannik ds. humanitarnych. – To jedna z największych katastrof w historii obu Ameryk – powiedział. USA zaoferowały 100 mln dol. pomocy, tyle samo co Bank Światowy. 10-milionowe Haiti jest uznawane za jedno z najuboższych państw na zachodniej półkuli.