Data publikacji: 22.04.2010

Walka z ubóstwem na świecie

Państwa członkowskie powinny zwiększyć nakłady na pomoc dla najuboższych krajów świata, twierdzi unijny komisarz ds. rozwoju. Wzywa on kraje UE do sporządzenia krajowych planów działania w tej dziedzinie oraz bardziej efektywnego wykorzystania funduszy.


Jest to jedno z 12 zaleceń przedstawionych w nowym planie działania, który ma pomóc krajom UE w realizacji milenijnych celów rozwoju, jakie dziesięć lat temu wyznaczyły sobie państwa należące do ONZ.
 
Komisarz Andris Piebalgs zaleca, aby kraje UE przedłożyły swoje nowe plany krajowe przed wrześniowym szczytem ONZ poświęconym milenijnym celom rozwoju, na którym przywódcy państw i rządów mają podjąć nowe zobowiązania w zakresie zwalczania głodu, ubóstwa i chorób. Plany te muszą być realne i dające się zweryfikować.
 
"Pragnę, by Europa pozostała najważniejszym i najbardziej wiarygodnym liderem w walce z ubóstwem", powiedział komisarz. "Musimy dotrzymać złożonych obietnic, intensyfikując pomoc i zwiększając jej skuteczność".
 
UE jest największym ofiarodawcą pomocy na rzecz rozwoju na świecie − to od niej pochodzi ponad połowa oficjalnej pomocy ogółem.
 
W roku 2009, kiedy kryzys gospodarczy spowodował największą od dziesięcioleci recesję, UE zmniejszyła nakłady na pomoc na rzecz rozwoju. Państwa członkowskie udzieliły najbiedniejszym krajom świata wsparcia w wysokości 49 mld euro, co stanowi mniej więcej 0,4 proc. PKB UE.
 
W roku 2008, zanim nastąpił kryzys, UE zwiększyła wydatki na pomoc na rzecz rozwoju o 8 proc.
 
Kraje UE zobowiązały się do 2015 r. zwiększyć wielkość pomocy do 0,7 proc. PKB. Jednak wielu z nich z trudem udaje się dotrzymać obietnicy, bowiem recesja postawiła je w trudnej sytuacji finansowej.
 
Inne zalecenia obejmują innowacyjne metody finansowania oraz działania przeciwko uchylaniu się od płacenia podatków w krajach rozwijających się. Pomoc powinna zostać przeznaczona na te obszary, w których pozostało najwięcej do zrobienia, na przykład na zdrowie i edukację.
 
Jej skuteczność można by zwiększyć dzięki zacieśnieniu współpracy państw członkowskich z Komisją.
 
W 2001 roku kraje ONZ wyznaczyły sobie osiem celów, które należy osiągnąć do roku 2015. Najważniejszy spośród nich to obniżenie o 50 proc. odsetka osób na całym świecie żyjących w skrajnym ubóstwie, czyli za mniej niż 1,25 dol. dziennie. Zgodnie z tym celem proporcja tych osób powinna zmniejszyć się z 42 proc. do 21 proc. (w porównaniu do poziomu ubóstwa ustalonego w 1990 roku, który stanowi punkt odniesienia).
 
W 2005 roku wydawało się, że świat jest na najlepszej drodze do osiągnięcia tego celu, choć wkład poszczególnych państw i regionów bywał różny. Bank Światowy donosi, że w skrajnym ubóstwie żyło wówczas 1,4 mld osób, czyli 26 proc. ludności świata.
 
Niestety w związku z kryzysem gospodarczym oraz wzrostem cen żywności i paliwa miliony ludzi ponownie popadły w skrajne ubóstwo. I pomimo dobrych wyników w niektórych innych dziedzinach, postępy w zakresie zwalczania głodu czy tworzenia infrastruktury sanitarnej następują powoli.
 
Największe postępy odnotowano w Chinach. Najwięcej pozostało do zrobienia w krajach Afryki Subsaharyjskiej.
 
Więcej informacji na temat pomocy UE na rzecz rozwoju http://ec.europa.eu/development/index_en.cfm
 

Copyright © 2021 Wir Poznań | Wszelkie prawa zastrzeżone.